Przejdź do głównej zawartości

Sprawa niebezpiecznej wdówki

Coś wisi w powietrzu Perry, bez dwóch zdań. Dziś rano Oxman wypadł z hotelu Breeden i oszedł do kancelarii Worshama i Weavera, wiesz, tych adwokatów. Był tam P.C Worsham, starszy wspólnik, a po jakimś czasie wezwano stenografkę. Moi ludzie byli w korytarzu. 
Dziś, w ten, nareszcie słoneczny dzień, pozwolę sobie przypomnieć autora, o którym dawno nie wspominałam. Chodzi mi tu o Erle Stanley Gardnera. A konkretnie o książkę Sprawa niebezpiecznej wdówki.
Muszę przyznać, że ta powieść dość pozytywnie mnie zaskoczyła. Większość książek Gardenera jest płytka, jak się je czyta ma się wrażenie, że to jest przystawka. Odpoczynek przed jakąś większą przygodą.
Ja mam z Gardnerem ten problem, że po mniej więcej pół roku, zapominam o czym one były. Jeśli tytuł nie naprowadzi mnie na to, to po prostu nie przypomnę sobie o co chodziło. Mam jednak przeczucie, że tej nie zapomnę, bo fabuła była naprawdę dobra.
Mamy kobietę, babcię, która zatrudnia Perry'ego Masona, by ten wykupił skrypty dłużne jej wnuczki. Adwokat się zgadza, ale nie spodziewa się, w co się wplątuje. Gdy dostaje się na pływające kasyno zostaje popełniona zbrodnia, w którą on został wrobiony ...
Gdy skończyłam ją czytać, miałam nieodparte wrażenie, że Gardner, w tym wypadku, wzorował się na Christie. Zakończenie jest, zbyt zaskakujące jak na Gardnera, a bardzo w stylu Christie.
Była to dobra książka. Lekka i nie bardzo wymagająca, ale chyba najlepsza Gardnera jaką przeczytałam.
Książki Gardnera, mają ten plus, że gdy się je kończy, człowiek zna dużą część amerykańskiego kodeksu karnego.
Linki do reszty książek Gardnera:
Mason w akcji


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPIRIT ANIMALS tom 1 Zwierzoduchy

 Hej, w tym poście opiszę książkę z serii, w której każdy tom pisze ktoś inny, pierwszy tom napisał Brandon Mull!  Ta książka opowiada o czwórce przyjaciół: Meilin, Abeke, Rollanie i Conorze, którzy przyzwali Czworo Poległych.   Co dalej przeczytajcie w książce :p ,, Gerathon był wolny"              Adminka Pippi

Chłopcy Z Placu Broni

Hej, zanim przystąpię do opisania książki, to przypomnę, że wczoraj były URODZINKI TEGO BLOGA!!! A więc STO LAT BLOGU!!!                            Recenzja: C hłopcy z Placu Broni to książka o dwóch klubach: Czerwonoskórych i Chłopcach z Placu Broni. Czerwoni chcieli zdobyć Plac Broni, bo nie mieli gdzie grać w palanta. Dowódcą Czerwonych był Feri Acz, a Dowódcą Chłopców był Boka. Pewnego razu Boka wziął swoich dwóch przyjaciół: Czonakosza i Nemeczka, który był zwykłym szeregowcem; do bazy wrogów. Nemeczek wpadł dwa razy do wody, co było powodem jego przeziębienia.Nie obyło się też bez zdrady. Podczas walki o Plac przyszedł chory Nemeczek i...                                Cytat : "Zegar wskazywał trzy kwadranse na pierwszą, kiedy z podwórza sąsiadującego z gmachem szkolnym, dobiegły dźwięki katarynki"                                   Własna opinia: Bardzo wzruszająca książka, po jej pprzeczytaniu płakałam cały wieczór. Adminka Pippi 

A takie tam wiersze

Jak nie kochać jesieni... Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata, Liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących. Ptaków, co przed podróżą na drzewach usiadły, Czekając na swych braci, za morze lecących. Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych, Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych. Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc, Kojąc w twym słabym sercu, codzienne zgryzoty. Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej, Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci. Chryzantemy pobieli, dla tych, których nie ma. Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci. Jak nie kochać jesieni, siostry listopada, Tego, co królowanie blaskiem świec rozpocznie. I w swoim majestacie uczy nas pokory. Bez słowa na cmentarze wzywa nas corocznie. Tadeusz Wywrocki                                                         By Łęczyca