Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2016

Kod Leonarda Da Vinci

To druga i ostatnia książka na dziś. Życzę Wam WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ORAZ DUŻO PREZENTÓW.                                                                              Recenzja: Profesor Langdon pojechał na wykłady do Paryża i od razu zostaje posądzony o morderstwo kustosza muzeum w Luwrze. Sophie, kryptolog i wnuczka zamordowanego pomaga mu uciec przed francuską policją. Dziadek dziewczyny chciał, by ona i Langdon odkryli tajemnicę Świętego Graala , którego kustosz miał za zadanie ochraniać. Co, dlaczego i kto ..... ?                                                                                   Cytat: Kiedy nie ma się dobrej odpowiedzi na pytanie, pozostaje odpowiedź szczera.                                                                                      Moja opinia: Naiwna, banalna i przewidywalna  

Niuch

Bardzo długo nie była aktywna, ale zrzucę na karb różnorakich obowiązków. Z racji braku czasu opiszę ( niestety ) tylko dwie książki. Pierwsza z nich to nasz kochany Terry Pratchett.                                                                                 Recenzja: Sam Vimes za namową żony jedzie poza miasto i ucieka od codziennych kłopotów. Ale, co jest faktem powszechnie znanym, życie nie zawsze układa się tak dobrze jak człowiek by tego chciał. Komendant odkrywa siedzibę goblinów i zbrodnię z przeszłości.Zostaje oskarżony o morderstwo i musi współpracować z ludźmi, którzy kompletnie nie znają się na swoi fachu...                                                                                      Cytat: Cudo dobrze wiedziała, że komendant Vimes nie lubi zdania „Niewinni nie mają się czego obawiać". Uważał, że niewinni jak najbardziej mają się czego obawiać, głównie ze strony winnych, ale na dłuższą metę bardziej nawet ze strony tych, którzy powtarzają: „Niewinni