Przejdź do głównej zawartości

Sprawa Upartej Kłamczuchy


Drugi post. Znowu kryminał. Z powieści detektywistycznej przechodzimy do książki kryminalnej z bardzo dużym prawniczym schematem. Powitajmy Perry’ego Masona w Sprawie upartej kłamczuchy Gardnera.
                                                                           Recenzja:
Do biura Masona przychodzi tajemnicza blondynka. Nie chce podać swojego nazwiska. Mówi tylko, że chce zniknąć i prosi adwokata, żeby w razie kłopotów ją reprezentował. Zaciekawiony prawnik zgadza się i zleca śledzenie klientki. Okazuje się, że dziewczyna ma zapłacić okup szantażyście, zameldowała się w hotelu pod fałszywym nazwiskiem i pracuje w firmie handlowej. Im dalej posuwamy się w akcji książki tym więcej wychodzi na jaw jej kłamstw. Gdy dochodzi zaś do morderstwa, o które jest oskarżona jedyną jej nadzieją jest Perry Mason.
                                                                                  Cytat:
Chwileczkę, panie Mason, pan odwraca kota ogonem. Przy braku tak dużej kwoty to zupełnie normalne, że chcieliśmy porozmawiać z panną Douglas. Mieliśmy prawo. Pracuje przecież w naszej firmie. Przyjęliśmy, że prosiła o urlop ze względu na stan zdrowia brata i że zamierza być cały czas przy nim, ale jak się przypadkiem dowiedziałem, od razu poleciała do Los Angeles.
                                                                           Moja opinia:
Książka lekka. Tak na mniej niż dzień. Szybko się czyta i fabuła jest płytka oraz naiwna. Nie oznacza to, że nie warto jednak się za nią zabrać.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPIRIT ANIMALS tom 1 Zwierzoduchy

 Hej, w tym poście opiszę książkę z serii, w której każdy tom pisze ktoś inny, pierwszy tom napisał Brandon Mull!  Ta książka opowiada o czwórce przyjaciół: Meilin, Abeke, Rollanie i Conorze, którzy przyzwali Czworo Poległych.   Co dalej przeczytajcie w książce :p ,, Gerathon był wolny"              Adminka Pippi

Chłopcy Z Placu Broni

Hej, zanim przystąpię do opisania książki, to przypomnę, że wczoraj były URODZINKI TEGO BLOGA!!! A więc STO LAT BLOGU!!!                            Recenzja: C hłopcy z Placu Broni to książka o dwóch klubach: Czerwonoskórych i Chłopcach z Placu Broni. Czerwoni chcieli zdobyć Plac Broni, bo nie mieli gdzie grać w palanta. Dowódcą Czerwonych był Feri Acz, a Dowódcą Chłopców był Boka. Pewnego razu Boka wziął swoich dwóch przyjaciół: Czonakosza i Nemeczka, który był zwykłym szeregowcem; do bazy wrogów. Nemeczek wpadł dwa razy do wody, co było powodem jego przeziębienia.Nie obyło się też bez zdrady. Podczas walki o Plac przyszedł chory Nemeczek i...                                Cytat : "Zegar wskazywał trzy kwadranse na pierwszą, kiedy z podwórza sąsiadującego z gmachem szkolnym, dobiegły dźwięki katarynki"                                   Własna opinia: Bardzo wzruszająca książka, po jej pprzeczytaniu płakałam cały wieczór. Adminka Pippi 

A takie tam wiersze

Jak nie kochać jesieni... Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata, Liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących. Ptaków, co przed podróżą na drzewach usiadły, Czekając na swych braci, za morze lecących. Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych, Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych. Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc, Kojąc w twym słabym sercu, codzienne zgryzoty. Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej, Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci. Chryzantemy pobieli, dla tych, których nie ma. Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci. Jak nie kochać jesieni, siostry listopada, Tego, co królowanie blaskiem świec rozpocznie. I w swoim majestacie uczy nas pokory. Bez słowa na cmentarze wzywa nas corocznie. Tadeusz Wywrocki                                                         By Łęczyca