Powracam z tą oto książką. Jest romansem...
Recenzja:
Książka opowiada o dziejach trzech rodów : Earnshaw, Linton i Heatcliff. Pełna zawikłań i zwrotów historia miłości chłopaka bez nazwiska i córki bogatego pana, która wychodzi za kogoś o swojej pozycji. Nowy dzierżawca odkopuje stare historie z pomocą gosposi. Okazuje się, że jest to trudniejsze niż mu się wydawało...
Cytat:
-No Katarzyno jak się teraz czujesz?
Milczała.
Moja opinia:
Fajne, starym ,ale czytelnym językiem napisane jest.
PS. Przepraszam ,że bez zdjęcia, ale mam słaby internet
Recenzja:
Książka opowiada o dziejach trzech rodów : Earnshaw, Linton i Heatcliff. Pełna zawikłań i zwrotów historia miłości chłopaka bez nazwiska i córki bogatego pana, która wychodzi za kogoś o swojej pozycji. Nowy dzierżawca odkopuje stare historie z pomocą gosposi. Okazuje się, że jest to trudniejsze niż mu się wydawało...
Cytat:
-No Katarzyno jak się teraz czujesz?
Milczała.
Moja opinia:
Fajne, starym ,ale czytelnym językiem napisane jest.
PS. Przepraszam ,że bez zdjęcia, ale mam słaby internet
Komentarze
Prześlij komentarz