To przedostatnia książka dzisiaj. Ta jest oczywiście Christie i detektywem jest Poirot ( przypominam czyt. Płaro).
Recenzja:
Narratorką powieści jest pielęgniarka, która przyjeżdża do Azji by opiekować się nowo narodzonym dzieckiem. Gdy tam zakańcza pracę okazuje się, że jest potrzebna gdzie indziej. Żona sławnego archeologa ma urojenia i cały czas się czegoś boi. Po pewnym czasie wyznaje pielęgniarce historię swojej tragiczne miłości z czasów młodośi, pokazuje listy z pogróżkami wyznaje, że boi się, że ktoś chce ją zabić. Po paru dniach zostaje znaleziona martwa w swoim pokoju, nikt nie mógł się tam dostać. Następnie zostaje zabita inna kobieta, która najprawdopodobniej rozwiązała sprawę. Jakie szczęście, że w pobliżu bawił akurat Herkules Poirot.
Cytat:
On tak bardzo ją kochał. To straszne, tak kogoś kochać
Moja opinia:
Christie jak zawsze nie zrównana. W tej książce wplotła zdecydowanie więcej wątków niż w innych i zakończenie jest bardzo zakakujące.
Recenzja:
Narratorką powieści jest pielęgniarka, która przyjeżdża do Azji by opiekować się nowo narodzonym dzieckiem. Gdy tam zakańcza pracę okazuje się, że jest potrzebna gdzie indziej. Żona sławnego archeologa ma urojenia i cały czas się czegoś boi. Po pewnym czasie wyznaje pielęgniarce historię swojej tragiczne miłości z czasów młodośi, pokazuje listy z pogróżkami wyznaje, że boi się, że ktoś chce ją zabić. Po paru dniach zostaje znaleziona martwa w swoim pokoju, nikt nie mógł się tam dostać. Następnie zostaje zabita inna kobieta, która najprawdopodobniej rozwiązała sprawę. Jakie szczęście, że w pobliżu bawił akurat Herkules Poirot.
Cytat:
On tak bardzo ją kochał. To straszne, tak kogoś kochać
Moja opinia:
Christie jak zawsze nie zrównana. W tej książce wplotła zdecydowanie więcej wątków niż w innych i zakończenie jest bardzo zakakujące.
Komentarze
Prześlij komentarz