No witam, co tam u Was, bo u mnie super. Macie ochotę na nowy post mojego autorstwa? Jeśli tak to fajnie, a jeśli nie to trudno i tak opiszę Wam '' Widmo z Głogowego Wzgórza''. Czy zastanawialiście się, czy widma istnieją? Bo w tej książce tak jest : '' Być, albo nie być".
Recenzaja:
James Smith jedzie na zupełne odludzie, a jedzie tam tylko na weekend i już odkrywa coś... tajemniczego. Razem z kuzynami ( Obim, Amandą i Dzidzią) mieszkają w wielkim starym domu, gdzie ( a ściślej na dworze) mieszka trochę zdziczały pies Maggie. No dobra, to tyle robią za dnia, ale wieczorami... ( jest ciekawiej)
Cytat:
- Jedziemy do domu, James- rzekł Saruszek
Adminka Pippi
Recenzaja:
James Smith jedzie na zupełne odludzie, a jedzie tam tylko na weekend i już odkrywa coś... tajemniczego. Razem z kuzynami ( Obim, Amandą i Dzidzią) mieszkają w wielkim starym domu, gdzie ( a ściślej na dworze) mieszka trochę zdziczały pies Maggie. No dobra, to tyle robią za dnia, ale wieczorami... ( jest ciekawiej)
Cytat:
- Jedziemy do domu, James- rzekł Saruszek
Adminka Pippi
Wieczorem ciekawiej ? Czyli co ...... całują się ? :D
OdpowiedzUsuńNie, łapią duchy! ;p
OdpowiedzUsuń