Przejdź do głównej zawartości

Tajemniczy Pan Quin

Hej, dziś w prawie samo południe, postaram się opisać książkę Agaty Christie ( bo jakżeby inaczej?). Jest inna niż większość powieści tej autorki. Dzieje się tak dlatego, ponieważ jest to eksperyment. A przynajmniej czytelnik tak to odbiera, jeśli zna inne powieści Chritsie.
Książka ta ma ciekawą formę. Jest dwóch głównych bohaterów: pan Satterthwaite i pan Quin. Jeden z nich jest "obserwatorem" i rozwiązuje zagadki, drugi zaś pojawia się i znika w tajemniczych okolicznościach, a jego przyjście zwiastuje dramat. Książka podzielona jest na kilka, mających  około 20 stron opowiadań. W każdym występują dwaj wyżej wymienieni panowie. Inni bohaterowie się nie powtarzają. A, no i oczywiście w każdym jest zagadka ( zazwyczaj kryminalna).
Dla mnie ta książka była dziwna. Może dlatego, że jestem przyzwyczajona do innych powieści Christie, od których ta z pewnością się różni.  Wielką zmianą jest to, że znamy praktycznie wszystkie myśli pana Satterthwaite'a. Czego nie możemy powiedzieć czytając powieści z Poirotem. Same historie są dobre, ale nie bardzo dobre. Wręcz banalne. I czytając to, dobrze wiemy, że Christie stać na coś więcej. Jednak śledząc rozwój wydarzeń nie nudzimy się. Sam styl Christie wciąga nas i trzyma przy książce póki nie skończymy opowiadania ( ewentualnie całej książki).



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

SPIRIT ANIMALS tom 1 Zwierzoduchy

 Hej, w tym poście opiszę książkę z serii, w której każdy tom pisze ktoś inny, pierwszy tom napisał Brandon Mull!  Ta książka opowiada o czwórce przyjaciół: Meilin, Abeke, Rollanie i Conorze, którzy przyzwali Czworo Poległych.   Co dalej przeczytajcie w książce :p ,, Gerathon był wolny"              Adminka Pippi

Chłopcy Z Placu Broni

Hej, zanim przystąpię do opisania książki, to przypomnę, że wczoraj były URODZINKI TEGO BLOGA!!! A więc STO LAT BLOGU!!!                            Recenzja: C hłopcy z Placu Broni to książka o dwóch klubach: Czerwonoskórych i Chłopcach z Placu Broni. Czerwoni chcieli zdobyć Plac Broni, bo nie mieli gdzie grać w palanta. Dowódcą Czerwonych był Feri Acz, a Dowódcą Chłopców był Boka. Pewnego razu Boka wziął swoich dwóch przyjaciół: Czonakosza i Nemeczka, który był zwykłym szeregowcem; do bazy wrogów. Nemeczek wpadł dwa razy do wody, co było powodem jego przeziębienia.Nie obyło się też bez zdrady. Podczas walki o Plac przyszedł chory Nemeczek i...                                Cytat : "Zegar wskazywał trzy kwadranse na pierwszą, kiedy z podwórza sąsiadującego z gmachem szkolnym, dobiegły dźwięki katarynki"                                   Własna opinia: Bardzo wzruszająca książka, po jej pprzeczytaniu płakałam cały wieczór. Adminka Pippi 

A takie tam wiersze

Jak nie kochać jesieni... Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata, Liści niesionych wiatrem, w rytm deszczu tańczących. Ptaków, co przed podróżą na drzewach usiadły, Czekając na swych braci, za morze lecących. Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych, Szarych, żółtych, czerwonych, srebrnych, szczerozłotych. Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc, Kojąc w twym słabym sercu, codzienne zgryzoty. Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej, Pełnej tęsknoty za tym, co już nie powróci. Chryzantemy pobieli, dla tych, których nie ma. Szronem łąki maluje, ukoi, zasmuci. Jak nie kochać jesieni, siostry listopada, Tego, co królowanie blaskiem świec rozpocznie. I w swoim majestacie uczy nas pokory. Bez słowa na cmentarze wzywa nas corocznie. Tadeusz Wywrocki                                                         By Łęczyca