Krabat

Hej, przepraszam za moją nieobecność na stronie, ale po prostu nie mam czasu. Książka, którą opiszę jako pierwszą jest inspirowana łużycką legendą i tamże się rozgrywa jej akcja.
                                                                               Recenzja:
Krabat to sierota. By mieć dach nad głową i by móc coś zjeść razem z kumplami odgrywa Trzech Króli na zimę. Jednak to ne jest jedyny problem chłopca - co noc nękają go sny od Mistrza, który każe mu się stawić  w przeklętym młynie. Kiedy Krabat tam dociera okazuje się, że legendy mówią prawdę. Mistrz naucza swoich czeladników czarnej magii, ale niestety za wszystko trzeba płacić...
                                                                                  Cytat:
Podczas gdy obaj kreślili sobie na wzajem pentagramy na czołach, Krabat powtarzał powoli za Tondą:
Oznaczam cię,bracie,
Węglem z krzyża tego,
Oznaczam cię znakiem 
Pobratymstwa tajnego.
                                                           Moja opinia:
Uważam, że książka jest bardzo dobra. Naiwnie napisana, ale łatwo i z przyjemnością się ją czyta. Jest jednak bardzo przewidywalna.

Adminka Pippi